Get Your Premium Membership

Bez - Lyrics by Varius Manx


Lyrics
Nie mowie nici tak jak tyrozciagam usta w srebny smiechzlamana w polnakrywam stoli pytam jak ci minal dzien
Gdy bedziesz spalcichutko wymkne sie
Przeplyne wzdluzocean moich lezi wroce zanim slonce wstanie
Wychodzisz izostawiasz miprzez prog rzucony tani gest
Nie mowie nici tak jak tyrozciagam usta w srebny smiech
Wieczorem dasz mi garscdusznego bzu
Bym mogla w nim utopiccierpki bol
A wtedy ty poczujesz sie niewinny
Dotykasz mniei sprawiasz zejuz prawie wierze w twoje slowa
Lecz gasisz ogienszybko zbyt
Czy wiesz jak marzne w twych ramionach?
Zasypiasz - ja cicho wymykam sieprzeplywam wzdluz ocean moich lez
W pamieci wskrzeszam tamten maj i bezi wroce zanim slonce wstanie..---added by Marcin Lesiak

Book: Shattered Sighs